Szybki transport autobusowy w Danii: Aalborg
BRT to pomysł miasta Aalborg na usprawnienie miejskiej komunikacji – na czym polega to rozwiązanie?
Zielone tablice czy sześciokątne naklejki? Jak oznacza się pojazdy elektryczne w Europie?
Widok pojazdów elektrycznych na drogach krajów Unii Europejskiej jest już codziennością. Co wprawniejsze oko już z daleka jest w stanie umiejętnie rozpoznać bateryjne samochody, autobusy czy motocykle. Jeszcze niedawno różnorodność oznaczeń pojazdów elektrycznych w poszczególnych państwach europejskich mogła przytłoczyć. Wraz z gwałtownym wzrostem liczby pojazdów bateryjnych w Europie wzrosła również potrzeba większej standaryzacji. Czy jednak spójny zestaw etykiet dla pojazdów elektrycznych jest wystarczający, czy jednak potrzebne są takie rozwiązania, jak zielone tablice rejestracyjne?
Znormalizowany system oznaczania pojazdów elektrycznych, a także stacji ładowania obowiązuje w Unii Europejskiej od marca 2021 r. Od tego czasu nowe etykiety można zobaczyć we wszystkich 26 państwach członkowskich Unii Europejskiej, w krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego (Norwegii, Lichtensteinie i Islandii) oraz w Turcji, Szwajcarii, Serbii i Macedonii. Bardziej przejrzyste i przede wszystkim ujednolicone oznakowania to z pewnością duże ułatwienie dla wszystkich użytkowników BEV (Bateryjne Pojazdy Elektryczne, ang. Battery Electric Vehicles), w szczególności tych podróżujących często po Europie. Często jednak ujednolicone etykiety są również dodatkowo uzupełniane o kolejne oznaczenia. Warto przyjrzeć się temu bliżej.
Przede wszystkim należy od razu uściślić: ujednoliconych oznaczeń nie znajdziemy na wszystkich pojazdach elektrycznych poruszających się po europejskich drogach. Zgodnie z obowiązującymi przepisami etykiety takie są wymagane tylko dla pojazdów bateryjnych oraz wodorowych wprowadzonych na rynek po 20 marca 2021 r. Kierowcy nie zostali zobowiązani do umieszczania oznaczeń na starszych egzemplarzach.
Naklejki muszą być stosowane zarówno na pojazdach, jak i na stacjach ładowania. Wymóg etykietowania dotyczy środków transportu, takich jak motorowery, motocykle, pojazdy trój- i czterokołowe, samochody osobowe i lekkie samochody dostawcze, samochody ciężarowe oraz autobusy i autokary.
Próbując znaleźć oznaczenia pojazdów elektrycznych, należy szukać heksagonalnych naklejek z literą w środku. Etykiety mają formę białego symbolu na czarnym tle lub czarnego symbolu na białym tle. Naklejka różni się w zależności od technologii ładowania (AC Type 2, CCS, CHAdeMO) oraz zakresu napięcia stacji ładującej. Najczęściej można znaleźć oznakowania w postaci liter M, K, L lub C:
>> Więcej informacji na temat oznaczeń znajdziesz tutaj. <<
Naklejek można szukać na gniazdach ładowania pojazdów elektrycznych, na każdym kablu oraz wtyczce do ładowania. W punktach ładowania znaleźć je można obok gniazda wyjściowego oraz miejsc, w których przechowywane są przewody do podłączenia do prądu. Ujednolicone wzory są również umieszczane w instrukcjach obsługi i podręcznikach.
Jednolite etykiety obowiązują praktycznie na terenie całej Europy oraz w państwach z nią sąsiadujących. Dzięki temu kierowcy mogą mieć pewność, że korzystają z odpowiedniego dla swojego pojazdu gniazda ładowania. Wystarczy jedynie sprawdzić, czy na ich pojeździe znajduje się analogiczne oznaczenie, jak na punkcie ładowania. Wcześniej zdarzały się przypadki, w których pojazdy były ładowane prądem o złym napięciu, co zbytnio obciążało akumulator i doprowadzało do jego szybszego zużycia lub całkowitego zniszczenia.
Czy jednak ułatwienie ładowania samochodów i autobusów to jedyny powód, dla którego powinno się oznaczać pojazdy elektryczne?
Ujednolicone w całej Europie etykietowanie pojazdów elektrycznych wiąże się z większymi ułatwieniami codziennego użytkowania bezemisyjnych środków transportu. Czy jest to jednak rozwiązanie wystarczające? Być może niezbędne jest zastosowanie dodatkowego, bardziej widocznego oznakowania. Poza ujednoliconym przez Unię Europejską sposobem oznaczania pojazdów elektrycznych, który niewątpliwie ma swoje zalety, w wielu krajach na pojazdach można znaleźć dodatkowe wyróżniki świadczące o tym, jaki napęd jest w nich wykorzystywany. Na przykład w Polsce, Wielkiej Brytanii czy też Austrii tablice rejestracyjne pojazdów elektrycznych są całkowicie lub częściowo zielone. W Słowenii dla przykładu zielone jest nie całe tło, a jedynie ramka tablicy rejestracyjnej. I tu uwaga: w niektórych krajach zielone tablice zostały zarezerwowane na inne potrzeby, niż dla pojazdów bateryjnych. W Norwegii takie oznaczenia mają… pojazdy dostawcze do 3,5 ton, wyposażone w jeden rząd miejsc łącznie z kierowcą, a w Turcji – pojazdy konsularne.
W Polsce zielone tablice rejestracyjne, czyli tablice z zielonym tłem i czarnym napisem, są przeznaczone dla pojazdów elektrycznych oraz wodorowych rejestrowanych od 1 stycznia 2020 roku, które nie mają wlewu paliwa służącego do napędzania. Takie tablice mogą, ale nie muszą, uzyskać również posiadacze starszych elektryków. Zielone tablice rejestracyjne zostały w Polsce wyposażone w naklejki legalizacyjne. Te oznaczone kolorem czerwonym są przeznaczone dla samochodów elektrycznych, a kolorem żółtym – dla aut napędzanych wodorem. Oznaczenia te zastąpiły wydawane wcześniej kierowcom naklejki na szyby.
Wdrażane w niektórych krajach europejskich, wyraźne i widoczne z daleka oznaczanie pojazdów bezemisyjnych specjalnymi tablicami rejestracyjnymi niesie ze sobą szereg korzyści. Co prawda kierowcy, którzy nie posiadają specjalnie oznakowanych tablic mogą zazwyczaj korzystać z takich samych przywilejów, jednak pojazdy posiadające stosowne oznakowanie jedynie w postaci naklejki dużo trudniej rozpoznać.
Zielona tablica rejestracyjna stanowi symboliczną przepustkę do wygodnych usprawnień, takich jak możliwość jazdy po buspasach, darmowy lub prawie darmowy dostęp do strefy płatnego parkowania, możliwość bezpłatnego ładowania pojazdu, a także wstęp do stref wyłączonych z ruchu.
Przykład zielonych tablic rejestracyjnych pokazuje, że lepiej widoczne oznakowanie ułatwia kierowcom identyfikację pojazdu elektrycznego, np. w sytuacji, gdy porusza się on po buspasie. Usprawniona jest również kontrola tego, czy w specjalnych strefach dla pojazdów zeroemisyjnych znajdują się wyłącznie pojazdy uprzywilejowane. Dobrze widoczne oznakowanie niewątpliwie zmniejsza narażenie się na ewentualne nieprzyjemności ze strony innych użytkowników ruchu drogowego.
BRT to pomysł miasta Aalborg na usprawnienie miejskiej komunikacji – na czym polega to rozwiązanie?
Dowiedz się, jaka jest definicja autobusów zeroemisyjnych i które konkretnie rodzaje pojazdów komunikacji miejskiej obejmuje.
Trolejbusy obecnie jeżdżą w około 300 miastach na całym świecie. To dziś jedno z najbardziej efektywnych rozwiązań w transporcie publicznym.